Pierwsze sukcesy
Mając 7 lat w 1817 roku zadebiutował jako kompozytor. Dedykował wtedy nieopusowany Polonez g-moll Wiktorii Skarbek i skomponował Polonez B-dur. Pierwszy zaś publiczny występ Fryderyka odbył się w 1818 roku w pałacu Radziwiłłowskim. Prasa warszawska opisała go jako "małego Chopinka", "cudowne dziecko" i "drugiego Mozarta". W dzienniku swym Aleksandra Tańska, siostra znanej wtedy autorki Klementyny Hoffmanowej zanotowała w krótkiej relacji z koncertu: "Było dosyć osób(...) W przeciągu wieczora grał na fortepianie młody Chopin, dziecię w 8-mym roku, obiecujące, jak twierdzą znawcy, zastąpić Mozarta". 20 września 1818 roku odwiedziła Warszawę carowa Maria Fiodorowna, której Chopin ofiarował dwa swoje tańce polskie. A. Wójcicki wspomina, że gdy mały Chopin grywał u księcia Konstantego, namiestnika warszawskiego podczas gry Marsza wojskowego wznosił oczy w górę, że książe go pytał: "Co tam patrzysz w górę mały? Czytasz nuty na suficie?". Później Chopin otrzyma od cara pierścień z brylantem, a w Paryżu nawet propozycję zostania nadwornym kompozytorem carskim. Chopin sprzedał pierścień, a propozycję odrzuci. Następnie Chopin w latach 1823-26 pobierał naukę w Liceum Warszawskim, gdzie pracował jego ojciec. W tych latach zwiedził sporą część Polski. Spędzał wakacje na dworze ks.Antoniego Radziwiłła, w Szafarni i bywał u przyjaciół mieszkających w odległych miejscach Polski. Z Szafarni wysłał swoje słynne listy- "Kuriery Szafarskie" do rodziców będące parodią "Kuriera Warszawskiego", które osławiły sielankowe wakacje w Szafarni. Słynna jest również anegdota, mówiąca że został w szkole niegdyś przyłapany na rysowaniu nauczyciela w czasie lekcji. Obrazek tak zadziwił rysowanego tak, że ten go pochwalił. Maurycy Karasowski wspomina również anegdotę z tradycji rodzinnej, w której Chopin pomógł guwernerowi uspokoić hałaśliwych wychowanków. Zaimprowizował im opowieść, a potem uśpił wszystkich łącznie z guwernerem kołysanką. Gdy pokazał uroczy widok siostrom i matce obudził wszystkich przeraźliwym akordem. Wraz z siostrą Emilią Fryderyk pisał także dla zabawy wiersze i komedie. Balzac wspominał, że Chopin miał zastraszająco prawdziwy dar naśladowania kogo tylko zechciał. Wielu biografistów (np. Jeżewska, Iwaszkiewicz, Willemetz) przekonuje, że Chopin był geniuszem uniwersalnym ponieważ posiadał niezwykły talent literacki, czego dowodem są jego słynne listy, a także talent malarski i aktorski. W latach 1826-1829 był studentem warszawskiej Szkoły Głównej Muzyki, będącej częścią Konserwatorium, która związana była z Uniwerstetem Warszawskim gdzie podjął naukę harmonii i kontrapunktu u profesora Józefa Elsnera. Został zwolniony z przedmiotu instrumentu, ponieważ zauważono nieprzeciętny sposób gdy Chopina i charakter jego gry. Okres ten charakteryzuje się zafascynowaniem muzyką ludową. Powstają wówczas Sonata c-moll, przebojowe Wariacje B-dur op.2, Trio g-moll i pierwsze Mazurki, oparte na motywach ludowych Rondo c-moll i Rondo F-dur a la Krakowiak. W raporcie po trzecim roku nauki Józef Elsner zapisał: "Trzecioletni Szopen Fryderyk - szczególna zdatność, geniusz muzyczny". W roku 1826 Chopin odbywał swoją pierwszą zagraniczną podróż do Berlina i w 1829 do Wiednia. W 1826 spędził wakacje także w Bad Reinertz (dzisiejsze Duszniki-Zdrój). Dzięki Würflowi Chopin wszedł w środowisko muzyków. W Kärtnerthortheater dwa razy wykonywał Rondo a la Krakowiak i Wariacje B-dur. Odniosły one fenomenalny sukces wśród publiczności. Nawet krytyka mimo zastrzeżeń dotyczących jego gry (zbyt mała siła dźwięku) uznała kompozycje za nowatorskie.
Powrót do strony głównej